X-Google-Language: POLISH,Latin2 X-Google-Thread: 1045ba,6e876952d6a6492a X-Google-Attributes: gid1045ba,public X-Google-ArrivalTime: 2004-02-24 07:01:45 PST Path: archiver1.google.com!news2.google.com!newsfeed2.dallas1.level3.net!news.level3.com!zeus.visi.com!news-out.visi.com!green.octanews.net!news-out.octanews.net!news.glorb.com!npeer.de.kpn-eurorings.net!newsfeed00.sul.t-online.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail From: "Eneuel Leszek Ciszewski" Newsgroups: pl.rec.ascii-art Subject: =?iso-8859-2?Q?Re:_Jako=B6_pustawo..._:=29?= Date: Tue, 24 Feb 2004 16:01:31 +0100 Organization: =?iso-8859-2?Q?Arkedocja-Azalandia_:=29_Budowa_dobrych_stosunk=F3w_z_Elfa?= =?iso-8859-2?Q?mi._:=29?= Lines: 183 Message-ID: References: Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" NNTP-Posting-Host: dhcp-e20.tkb.net.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Trace: inews.gazeta.pl 1077634903 12526 212.33.84.20 (24 Feb 2004 15:01:43 GMT) X-Complaints-To: usenet@agora.pl NNTP-Posting-Date: Tue, 24 Feb 2004 15:01:43 +0000 (UTC) X-MimeOLE: M�j numer telefonu: 607 635935 Arkedocja. :-) X-Priority: 3 X-User: eneuel X-MSMail-Priority: Normal X-Newsreader: Microsoft Outlook Express Arkedocja. :-) Xref: archiver1.google.com pl.rec.ascii-art:2348 Mati Xns9497E48BE73A2mati@217.172.224.230: > w > Eneuel Leszek Ciszewski napisa�(a): > >ale z�y�em si� troch� z Wami > > i troch� mi t�skno do Waszych rysunk�w. :) > Ahhhhh wzruszylem sie :) > Tez cie polubilem =D To fajnie, cho� Ty akurat przypominasz mi ,,butelkowego tulipana", a ten z kolei przypomina mi wspominanego tu ksi�dza J�zefa �wietlickiego, kt�ry przechwala� si� dotkliwym pobiciem (pi�ci� w g�ow�) pijak�w. Akurat i mnie si� przytrafi�o ,,bi�" z pijanym, wi�c wiem, �e u�ywanie tam nadmiaru ;) si� nie jest raczej m�drym pomys�em. :) A przytrafi�o mi si� ,,bi�" z kulturyst�, kt�remu rzekomo odebra�em panienk�. :) Rzekomo, bo nie mia�em poj�cia o tym, i� by�a to jego panienka :) i zwr�ci�em mu j� nienaruszon�. :) Teraz ten ksi�dz pr�buje ,,duchowych" si�, walcz�c przy pomocy Boga z... Bogiem. :) (walczy� modlitwami z Bo�ymi wyrokami/postanowieniami) Pr�bowa�em jako� wyja�ni�, �e modlitwa nie jest czym�, co B�g zamienia w jakie� dobra i w ten spos�b zwr�ci� uwag� tego ksi�dza, �e raczej trudzi si� niepotrzebnie, ale najwyra�niej traci�em czas. :) Jeszcze w�wczas, gdy by�em w og�lniaku ten ksi�dz pl�t� bzdury, licz�c wiek wszech�wiata latami �wietlnymi czy t�umacz�c nam, �e psy ratownicze w g�rach nosz� beczu�ki z rumem. :) Gdy mi przed kilkunastu laty �w. pami�ci Piotr Kalicki m�wi�, �e ksi�a s� na og� g�upi -- nie wzi��em tego pod uwag�. :) Dzi� widz�, �e najwyra�niej mia� racj�. :) A warto doda�, �e �w Piotr -- zaliczy� kilka fakultet�w (czyli zaliczy� dyplomy, a nie tylko zaczyna� studia -- to do przyg�up�w) na renomowanych uczelniach (UW, UJ, KUL) oraz studiowa� w seminarium do czasu �wi�ce� kap�a�skich. Z czego pisa� doktoraty -- nie wiem, ale doktorem jest. (zapewne zaliczy� sporo owych doktorat�w) Pokazywa� mi notatki ze studi�w i wygl�da�y one raczej imponuj�co, a mierzy� to nale�a�oby w metrach bie��cych. :) |////////// | |=========================================================| | | |/////////////////////////////////////////////////////////| |=========================================================| | | |/////////////////////////////////////////////////////////| |=========================================================| | ^ | | | | ^ | ^ | | | | p�ka d�uga na kilkumetrow� (raczej 7 m ni� 3 m) �cian� | | | '------�ciany---------------------------------------------' Jako� tak to wygl�da�o. :) > __..__ > mmmmmmmmm > mmmm mmmm > mm O O mm > :mm # ' < ' # mm: > mm mm > mmmm'--.--'mmmm > mmmmmmmmm > ''--'' W pami�ci mi stoj� dwa filmy: -- Jeden o lotniku, kt�ry awaryjnie l�dowa� na pustyni i czeka� na pomoc. Jego nie�lubna ;) �ona (oboje byli doskona�ymi lotnikami) nie mia�a pieni�dzy na wypo�yczenie samolotu, wi�c ko�ata�a do przer�nych drzwi, g��wnie do drzwi zaprzyja�nionego zakonu �e�skiego, ale nikt nie chcia� jej pom�c. W mi�dzyczasie wydawano mas� pieni�dzy na (; poszukiwania ;) nieszcz�nika przy pomocy samochod�w. :) Niestety -- pustynia by�a raczej do�� du�a i znaleziono go przypadkiem dopiero po kilkudziesi�ciu latach... Do ko�ca �ycia mia� nadziej� na ratunek, co wida� by�o wyra�nie w notatkach, kt�re po sobie pozostawi�... -- Drugi opowiada o wi�niu, kt�ry dosta� wyrok za friko. Cho� by�o to do�� pilnie strze�one miejsce odosobnienia, uda�o mu si� jednak uciec. Po ucieczce trafi� mi�dzy innymi na Indian, kt�rzy zaopiekowali si� nim i pewnego dnia bez s�owa po�egnania -- opu�cili, ale pozostawili mu kubeczek z per�ami, bo byli po�awiaczami pere�, aby by�o mu �atwiej odnale�� si� w ,,bia�ym" �wiecie... Per�ami tymi podzieli� si� z jakimi� zakonnicami, za� te -- z wdzi�czno�ci ;) zapewne -- podst�pnie zapakowa�y go ponownie do wi�zienia, odbieraj�c przy okazji reszt� pere�, kt�ra mu pozosta�a... Oba filmy opowiada�y o zdarzeniach prawdziwych. Oba by�y zapisem autentycznych historii. Piotr Kalicki -- te� mia� spore k�opoty z polskim duchowie�stwem. :) (Chrystus zreszt� te� mia� tego rodzaju k�opoty z �wczesnymi duchownymi; wielu �wi�tych Ko�cio�a katolickiego -- te�) Ciekawe, czy ja tak�e trafi� do Historii. :) Na razie -- odbudowa�em wi�cej ze swego jestestwa, ni� mog�em w naj�mielszych marzeniach zamierzy�. :) I sk�adam podzi�kowania g�upawym Karmelitankom Bosym ze Szczecina oraz r�wnie m�dremu ksi�dzu J�zefowi �wietlickiemu z parafii �w. Jadwigi Kr�lowej w Bia�ymstoku za to, �e tak skutecznie ucz� mnie smutnej prawdy, �e habit czy sutanna ma niewiele wsp�lnego ze �wi�to�ci� czy m�dro�ci�. :) Zreszt� -- jak stary Testament m�wi -- ta ostatnia (czyli m�dro��) pochodzi od Boga, a raczej od ,,boja�ni Bo�ej". :) Do ateist�w oraz ,,katolik�w niedzielnych": -- B�g jest wprawdzie wszechmog�cy, ale zmuszanie Go modlitwami do czegokolwiek -- nie jest dobrym pomys�em. :) ,,Wierz�cym" dziewcz�tom, kt�re boj� si� ci��y i porodu, ,,proponuj�" eksperyment: Niech kupi� pude�ko zapa�ek i niech si� modl� i prosz� o to, aby to pude�ko zamieni�o si� (za spraw� Boskiej interwencji) w cz�owieka/noworodka. Tym, kt�rzy ju� si�gn�li po Klemensa: To nie jest tak, �e ��cz�c si� z Bogiem nabywamy Jego cech czy mocy. :) Dziecko nie dlatego tyle potrafi wyprosi� u Boga, �e jest jako� z Nim po��czone, ale dlatego, �e przedmiot pr�b dziecka -- jest �atwy do zaakceptowania przez Boga, gdy� dziecko -- pozbawione nadmiaru grzech�w -- kieruje si� Mi�o�ci�. :) Nak�anianie dziecka do tego, aby si� modli�o ,,za nas" czy ,,za kogo�" -- nic nie da. :) A s�owa te kieruj� g��wnie do tych, kt�rzy si� ,,modl�" o to, aby Kr�lewna zapomnia�a o mnie b�d� si� modli�a o co�, czego nie chc� lub o co�, co jest dla mnie niekorzystne. :) -- Wczoraj by�y moje urodziny i Kr�lewna by�a/jest jedyn� osob�, kt�ra mi przekaza�a urodzinowy prezent. :) Eneuel Leszek bl8lna$1v$1@flis.man.torun.pl: > Chyba przegra�em... Powiedz mi... ;) Czy to tak > przystoi pobi� s�abszego? No, lecz nic to... ;) > B�d� ci�gn�� do ko�ca. ?) Wprawdzie Na pierwszy <--------. > rzut oka wida�, �e nie mam szans, :) ale... Ale ( > mo�e jednak jakim� cudem ;) wygram t� gr�... ;) ) > ( > -- ) > (`. Przekle�stwo rykoszetem ( > ) ) uderza w przeklinaj�cego ) > (.` To Ksi�dza, kt�ren mnie ( > uczy� w og�lniaku religii. :) ) > ( > Postscriptum: Jak namalowa� emotikonem kwa�ny u�miech? ) > W�a�nie taki (kwa�ny) powinien sta� tam, ( > gdzie umie�ci�em pytajnik przed nawiasem -- w samym ;) ) > �rodku geometrycznym :) 2?23stosownego prostok�ta. -----' > Owszem, B�a�ej -- �w pytajnik wskazuje na moj� dat� urodzenia. :) > To znaczy niepe�n� dat�, bo brakuje w niej roku urodzenia, jako > �e �w rok pozosta� ma ukryty przed lud�mi. :) (Ach! Ci ludzie!!!) > Do niekumatych obcych: Liczba znak�w nad oraz pod znakiem > zapytania -- oznacza :) miesi�c; liczba znak�w przed i po > tym znaku -- oznacza dzie� w miesi�cu. ;) I oczywi�cie chodzi tu o znaki z pomini�ciem znak�w cytowania. :) Nie do��, �e Kr�lewna przekaza�a mi ww. prezent, to na dodatek uprzedzi�a mnie o tym w sobot�. :) (23 luty by�/jest w poniedzia�ek) E. :)