X-Google-Language: POLISH,Latin2 X-Google-Thread: 1045ba,94828755d9a5c027 X-Google-Attributes: gid1045ba,public X-Google-ArrivalTime: 2003-04-02 02:39:27 PST Path: archiver1.google.com!news1.google.com!sn-xit-02!sn-xit-06!sn-xit-09!supernews.com!news.tele.dk!news.tele.dk!small.news.tele.dk!fu-berlin.de!news.task.gda.pl!news.man.torun.pl!not-for-mail From: "Eneuel Leszek Ciszewski" Newsgroups: pl.rec.ascii-art Subject: Re: Dla zabawy... ;) Date: Wed, 2 Apr 2003 12:38:32 +0200 Organization: Arkedocja-Azalandia :) Lines: 171 Sender: leszekc@kreta.dipol.tkb.net.pl Message-ID: References: <5fb18v8pcg4uvi41e8jjkj27odrp6dt4ua@4ax.com> <7u178vgtuq2t4an7jtqvcn09e2pj450shv@4ax.com> <6dib8vk6nbk3nmc5gorjsml3ejd6g5c23u@4ax.com> Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" NNTP-Posting-Host: kreta.dipol.tkb.net.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Trace: flis.man.torun.pl 1049279954 12313 212.33.84.28 (2 Apr 2003 10:39:14 GMT) X-Complaints-To: usenet@man.torun.pl NNTP-Posting-Date: 2 Apr 2003 10:39:14 GMT X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400 X-Priority: 3 X-MSMail-Priority: Normal X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400 Xref: archiver1.google.com pl.rec.ascii-art:20181 (`. news:hsni8v0bbpipuq01d0bar7sai95jqhs9qs@4ax.com ) ) Przekle�stwo (jak bumerang) wraca do swego producenta. :) (.` bug spod @dresu email@email.com prawi, co nast�puje: >>>> Nie b�d� taki pazerny i raptus!!! >>>> Daj tydzie� i nie 2000, ale 1200. ;) >>> Ale to ja ustalam zasady. :P >> A ja -- dobre rady. :) > Dobre rady - zawsze w cenie. ;) Dobrze, �e wreszcie zauwa�y�e�. ;) To kiedy zap�acisz? Nie pytam ile, bo chyba znasz cennik na pami��... (; pomijaj�c zni�ki ;) >>>> Ale zazwyczaj ,,los" jest m�ciwy w takich >>>> przypadkach i dochodzi do tego, �e s� >>>> �wiadkowie i stosowne dokumenty �wiadcz�ce >>>> o (na przyk�ad) porodzie dziecka przez m�czyzn�. ;) >>> No tak... >>> Tu by by�y potrzebne NIEZBITE dowody. :) >> I na przyk�ad s� ludzie, kt�rzy nie od razu zauwa��, >> �e dany m�czyzna nie m�g� urodzi� tego dziecka, bo >> w�wczas pada� deszcz, a dziecko rodzi�o si� w czasie >> suszy... ;) > Nie do ko�ca chyba o to chodzi�o. ;) Nie b�d� taki przem�drza�y... Mo�e i nie o to dok�adnie... Mo�e chodzi�o o �nieg w �rodku lata -- nie pami�tam dok�adnie i nie o to chodzi, gdy� nie o pogodzie tutaj rozmawiamy! >> [..] >> musia�em si� niemal bi�. :) Na szcz�cie w owych >> kolegiach nale�a�o podpisywa� zeznania, wi�c >> powiedzia�em, �e mog� sobie pisa� co chc�, >> a p�niej wykorzysta� to jako papier toaletowy, >> gdy� **ja im tego nie podpisz�**. :) >> No... I to pomog�o. :) > :))) >> (dok�adniej -- to chyba powiedzia�em >> im, �e mog� to sobie wsadzi� w dup�) > Ach... No to zmienia troszk� posta� rzeczy. ;) Tak? ;) >> Za jakie str�cznie? >> Nic do mnie nie dotar�o? >> Czy�by Elty prowadzi�y nieczyst� (wobec mojej) osoby gr�? > Chyba najwidoczniej tak. ;))) To dobrze. :) >>> M�cz� Ci� i m�cz�. ;) >> Musz� porozmawia� powa�nie z moimi Eltami. > Musisz... Mo�e kto� je... Hmm... Podkupi�. ;) Najwyra�niej nie. :) Po prostu nauczy�y si� kogo i co olewa�. :) >> A wracaj�c do nienawi�ci... >> Mo�na (z powodzeniem) nienawidzi� zupe�nie za darmo... >> Wiem, �e w dzisiejszych czasach taka postawa bywa >> dziwnie postrzegana, ale naprawd� nie zawsze nale�y >> kierowa� si� konkretnym interesem... > A ja my�la�em, �e naprawd� nie warto nienawidzie�. ;) No... Ale nie ka�dy musi my�le� tak jak Ty. :) >> Odechciewa brzmienia? No, bywa... ;) > Odechciewa "kochania si�". :) Aha... Bo za sucho brzmi? ;) >>> Z kim� mo�na te� porozmawia�. :) >> (; W ��ku? A po co? ;) > (; Dla jaj... ;) Dla jaj -- a raczej kurcz�t -- to kogut chodzi z kur�. ;) >> Hm... Nie rozumiem... A jak to jest rozszerzone? > *.WAD. ;) To nie znam. >>> Je�li nie dajesz korepetycji, to... ;) >> Nie, nie daj�... _ [_] To dobrze [_] To nie p�acisz podatk�w [_] To nie masz korepetytowanych [_] To nikt od Ciebie nie bierze korepetycji > :))) >>>> Nie -- przecie� ju� pisa�em, �e mam ��ko. ;) >>>> Posprz�ta�a i pojechali�my na obiad. :) >>> Posprz�ta�a? A co ona, pokoj�wka? ;) >> Nie, ale: >> -- mam k�opoty z palcem (gang_lio_nik) >> -- ona jest kobiet� (nie�le jej szk�o; >> kilka lekcji :) i m�g�bym powierzy� >> jej swoje (; srebra ;) oraz (; porcelan� ;) > Ale serca nie. :) No, nie. Ona akurat nie jest kardiologiem. ;) >> Szkoda, �e FAQ-bot takich nie roznosi... ;) > Z tego co pami�tam, on �adnych nie roznosi. ;) To jeszcze gorzej... >> B�g nakaza� kocha� wszystkich ludzi: >> -- i z�ych (takich jak ja) > I ja. O tym, aby kocha� bardzo z�ych -- nie wspomina�... ;) >> Tyle tylko, �e ta antyteistka nigdy do >> mnie nie przyjecha�a, za� w mi�dzyczasie >> sporo si� zmieni�o. :) > No i zosta�e� z porcelank�. ;) Nie na d�ugo, bo je odda�em. :) > Tak... Celnicy BARDZO to czyni�. ;) Chyba ju� kilkakrotnie ustalali�my, �e nie nale�y wzmacnia� czasownik�w. :) > Tamten mnie tak kocha�, �e a� wypu�ci� nie chcia�... ;) >>> Nie przepadam [ju�] za r�ami. :) >> Ja te�, ale r�e za mn� przepadaj�. :) > Za mn� przepadaj�... S�owa. A nie gubi� si� aby? ;) LC. :)